Fortuna 1 Liga na jedno kliknięcie w telefonie. “Chcemy być jak najbliżej kibiców”.
Dzięki wspólnemu projektowi Fortuna 1 Ligi i Fundacji Kibica powstał unikatowy na
skalę kraju, a nawet Europy produkt – oficjalna aplikacja ligowa. Stwarza ona wiele
możliwości, w tym jeszcze bardziej zacieśnia kontakty między klubem i jego
kibicami. – Staliśmy się prekursorem nowych rozwiązań i nowego otwarcia w
marketingu sportowym w Polsce – przekonuje Bartosz Kwiatkowski, prezes Fundacji
Kibica.
Fundacja Kibica ma już doświadczenie w tworzeniu produktu dla marki sportowej.
Kwiatkowski jest organizatorem projektu Sportbonus. Z aplikacji jego firmy korzystają
sympatycy Ruchu Chorzów.
– Tutaj nasz projekt spotkał się z pozytywnym i dużym odzewem. Powiem nawet, że
przerosło to nasze oczekiwania. Ruch dzięki kibicom, korzystającym z aplikacji, zarobił
blisko sto tysięcy złotych. To suma z konkretnych zakupów dokonanych przez fanów w
punktach partnerskich. Co istotne, kibice stworzyli oddolne inicjatywy, na przykład:
wirtualne mecze w dobie pandemii. Za każdą bramkę przekazywali określoną kwotę
Ruchowi. Sami budowali więzi. W dodatku fani, którzy chcieli wspomóc klub, a mieszkają
poza Polską, też mogli pomóc swojemu klubowi poprzez aplikację. Zatem aplikacja łączy
kibiców z różnych stron świata. Mam nadzieję, że podobnie zadziała ten mechanizm w
Fortuna 1 Lidze – mówi Bartosz Kwiatkowski.
Aplikacja na potrzeby Fortuna 1 Ligi to krok dalej w stronę nowoczesnych rozgrywek i
znak czasu. Dotyczy nie jednego zespół, a osiemnastu uczestników rozgrywek. Chcesz
być na bieżąco z informacjami z twojego klubu? Wystarczy, że zainstalujesz aplikację i
dostaniesz codzienną dawkę najświeższych informacji. – Liga otwiera się i dociera do
nowych kibiców. Czyli takich, którzy biorą aktywny udział w przestrzeni digitalowej.
Aplikacja daje także pole do pomocy pracownikom klubów, ponieważ dostają narzędzie –
spersonalizowane pod dany klub – wnoszące ich działania na wyższy poziom
profesjonalizmu – uważa jeden ze współtwórców aplikacji.
– My jako Fundacja Kibica chcemy być dostarczycielem konkretnego rozwiązania.
Dostarczamy coś bardzo fajnego nawet na skalę globalną. W tej chwili nikt jeszcze w
sportowym świecie nie wpadł na pomysł, żeby można było podpiąć pod aplikację kartę i z
jej środków wspierać ukochany klub. Fortuna 1 Liga wchodząc w ów projekt, jest bardzo
na czasie, stała się prekursorem nowych rozwiązań i nowego otwarcia w marketingu
sportowym w Polsce. Nasze główne założenie było takie, aby aplikacja była łatwa w
użyciu, prosta w przekazie. W każdym momencie kibic widzi na co przeznaczany jest
procent z jego zakupów, na jaki cel aktualnie zbiera klub. Ta transparentność jest bardzo
ważna. Z naszych badań wynika, że dla kibiców to nie mniej istotna kwestia. To narzędzie
tworzy przestrzeń, w której w jednym miejscu integrują się kibice. To trochę namiastka
socios. Mamy swój klub na wyciągnięcie ręki. Dajemy przykład, że takie rzeczy są możliwe
– dodaje Kwiatkowski.
Zdaniem prezesa Fortuna 1 Ligi korzyści z powstania narzędzia dla ligi to szereg korzyści
wizerunkowych. I nie tylko. – Plan wprowadzenia aplikacji narodził się już jesienią.
Szukaliśmy jednak partnera, który w ramach współpracy zaoferuje nie tylko sam kontent,
co też moduł wspierania klubów. Uważam, że czas popandemiczny to dobry moment na
to, aby nasz wspólny projekt ujrzał światło dzienne. Paradoksalnie pandemia
przyśpieszyła działania. Uznaliśmy, że może warto zrobić krok do przodu, zaryzykować i
udostępnić kibicom odpowiednie narzędzie właśnie teraz. Dzięki oficjalnej aplikacji Fortuna
1 Ligi chcemy być jeszcze bliżej kibiców. Nasz ligowy kontent bezpośrednio trafia na ich
telefony. Wystarczy jedno kliknięcie w ikonkę na telefonie i jesteśmy w naszym klubie –
mówi Marcin Janicki.
Wdrożenie narzędzia to początek szerokoformatowej strategii. – Chcemy to nasze
narzędzie systematycznie rozwijać. Zamierzamy rozbudować kontent wideo. Pracujemy
nad tym, aby od nowego sezonu było jeszcze więcej statystyk dostępnych w aplikacji.
Apka ma żyć, zmieniać się, by zaspokajała potrzeby kibiców. I z każdym dniem,
miesiącem stawała się lepszym produktem – kończy Janicki.
Aby pobrać oficjalną aplikację Fortuna Ligi zapraszamy TUTAJ .