Nasza drużyna wskutek straty gola w doliczonym czasie gry wywiozła z Bytowa tylko punkt.

Byliśmy bardzo blisko odniesienia pierwszego od maja wyjazdowego zwycięstwa w pierwszej lidze. Bytovia do wyrównania doprowadziła w szóstej minucie doliczonego czasu gry, za sprawą pięknego uderzenia z rzutu wolnego autorstwa wprowadzonego z ławki rezerwowych Maksymiliana Hebla. Trudno więc, by remis zanotowany w takich okolicznościach nie bolał; tym bardziej, że Niebiesko-Czerwoni prowadzili już od 8. minuty, gdy do siatki trafił Ivan Martin Gomez. Dla hiszpańskiego napastnika była to już piąta bramka w ligowym sezonie (a kolejne dwie dołożył w sparingach).

Szkoda, bo dowożąc wygraną do końcowego gwizdka, w tabeli przeskoczylibyśmy na 5. miejsce, wyprzedzając m.in. właśnie Bytovię. A tak, plasujemy się na 7. pozycji. Nadchodzący tydzień to dwa mecze przy Oleskiej 51 – w środę z Wartą Poznań i w sobotę z Podbeskidziem. Do zobaczenia na trybunach!

Protokół meczowy
15. kolejka Fortuna 1 Ligi
sobota, 20 października, godz. 16:00, stadion przy ul. Mickiewicza w Bytowie

Bytovia – Odra Opole 1:1 (0:1)
0:1 – Martin Gomez, 8 min
1:1 – Hebel, 90+6 min (wolny)

Sędziował Mariusz Korpalski (Toruń).

Bytovia: Witan – Kuzdra, Bąk, Dampc, Wilczyński (79. Witkowski) – Kuzimski, Procyszyn (59. Hebel), Wolski, Letniowski, Jakóbowski – Jaroch.
Trener Adrian STAWSKI.

Odra Opole: Szromnik – Brusiło, Baranowski, Bodzioch, Winiarczyk – Habusta, Moder – Mikinicz (56. Rybicki), Niziołek, Janus – Martin Gomez (90. Skrzypczak).
Trener Mariusz RUMAK.

Żółte kartki: Bąk, Hebel – Mikinicz, Bodzioch.

foto: bytoviabytow.pl