Czy najbliższy wyjazdowy pojedynek Odry z ROW-em 1964 Rybnik, okaże się przełomowym dla „niebiesko-czerwonych”?

Po dwóch spotkaniach bez zwycięstwa liczymy na komplet punktów. Jakim wynikiem zakończy się ligowe starcie, przekonamy się już niebawem. Jednak już teraz zapytaliśmy postacie bliskie naszemu klubowi, jak widzą szanse „niebiesko-czerwonych” w spotkaniu z „zielono-czarnymi”?

Filipie Felix Andrade (były pilkarz Odry): Typuję 2:0 dla Odry. Myślę, że nie będzie to łatwy mecz, ale po 2. spotkaniach, w których „niebiesko-czerwoni” nie zwyciężyli, teraz będą skoncentrowani i odniosą zwycięstwo. ROW walczy o utrzymanie, ale sądzę, że nie dadzą sobie rady z dobrze zorganizowaną Odrą.
Marek Czakon (były piłkarz Odry): – Jestem zawiedziony postawą Odry w ostatnich dwóch meczach, szczególnie tym w Opolu. Nie można grać o zwycięstwo z sześcioma zawodnikami na swojej połowie boiska. Luka do napastników wynosiła 40. metrów i tak ma grać drużyna lidera II ligi? Na Śląsku gra się trudno, więc trzeba ostro zasuwać na boisku aż do bólu, żeby wygrać 1:0 i odpłacić się kibicom za ostatnie wpadki.

Dariusz Wolny (były piłkarz Odry): Być może mój typ nie będzie należał do zbyt oryginalnych, bo zawsze stawiam na Odrę, ale jeśli chłopcy myślą o awansie, to muszę wygrać przynajmniej 2:1.

Piotr Toman (wieloletni kibic Odry): – Potwornie trudne zadanie, jeśli chodzi o typowanie kolejnego meczu Odry. Oba zespoły w ostatnich dwóch kolejkach nie zaznały smaku zwycięstwa i będą walczyć o trzy punkty. Typuję 2:1 dla naszego klubu.

[rozmawial-sebastian]