Pozycja lidera zobowiązuje, ale liczę, że nie będzie to sytuacja wiążąca chłopakom nogi – stwierdził Piotr Plewnia.
Drugi trener „Niebiesko-Czerwonych” daleki był też od lekceważenia jutrzejszego przeciwnika: – Myślę, że Warta przyjedzie grać o swoje, szczególnie, że każdy chce wygrać z drużyną która jest na czele, ale my będziemy twardo bronić naszego terenu i walczyć o kolejne 3 punkty!
Warta Poznań to skromniejsza “siostra” poznańskiego Lecha, mniej popularna, utytułowana i zamożna, co jednak nie oznacza braku dokonań i sukcesów.
Wręcz odwrotnie, Warta („Legenda w sercu miasta”), to zasłużona i uznana drużyna – w stolicy Wielkopolski dzierżąca miano najstarszego grającego klubu – chociaż najwięcej sukcesów odniosła przed II wojną światową.
Dwa tytuły Mistrza Polski (1929, 1947) oraz tuzin niższych miejsc na podium, to dokonania, którymi może poszczycić się stosunkowo niewiele klubów w Polsce, ale w swojej historii „Warciarze” nie zawsze podążali szlakiem sukcesów, kilka sezonów spędzając nawet w wielkopolskiej okręgówce.
W tym roku poznaniacy, podobnie jak opolanie, są beniaminkiem drugiego frontu, mimo, że pierwszą szansę na wyrwanie się z III ligi (klub nie otrzymał licencji na grę w II lidze edycji 2014/2015), otrzymali już w sezonie 2014/2015, gdy w barażach natknęli się na Polonię Bytom, która okazała się jednak przeszkodą nie do przejścia.
W minionym roku piłkarskim los był dla Warty łaskawszy, gdyż w barażach trafiła na mistrza grupy małopolsko-świętokrzyskiej III ligi, Garbarnię Kraków – i dopiero tym razem, choć rzutem na taśmę, „Zieloni” dopięli swego.
Garbarnia Kraków 3-2 Warta Poznań, 11 czerwca, 15:00
Patryk Serafin 2, 11, Marcin Siedlarz 83 – Łukasz Spławski 9, Łukasz Białożyt 30
Warta Poznań 1-0 Garbarnia Kraków, 15 czerwca, 17:00
Łukasz Białożyt 89 (k)!
Jesień tego sezonu Odra i Warta zaczęły diametralnie różnie, opolanie dwa razy wygrali i raz zremisowali, a poznaniacy raz zremisowali i dwa razy przegrali.
Warta Poznań 1-1 Kotwica Kołobrzeg, 30 lipca, 17:00
Raków Częstochowa 3-1 Warta Poznań, 6 sierpnia, 17:00
Warta Poznań 0-1 Polonia Bytom, 13 sierpnia, 17:00
Odra przystąpi do meczu bez kontuzjowanego od kilku miesięcy Janusza Gancarczyka i świeżo „ustrzelonego” przez przeciwników Damian Ałdasia, którego z gry na kilka tygodni wykluczyła kontuzja stawu skokowego.
– Trudno w tym momencie powiedzieć, kto zastąpi Damiana na boisku, wszyscy chłopcy dają trenerowi Furlepie argumenty do tego, aby znaleźć się w meczowej „18”, a wiadomo, że prędzej czy później rotacja i tak będzie nieunikniona. Mamy ten komfort, że możemy wybierać z 21. zawodników, którzy są gotowi do gry, a nie 14. lub 18. – skomentował trener Piotr Plewnia.
W grze Odry wciąż dostrzegalny jest progres, można więc liczyć na dobre widowisko, a pod warunkiem, że nasi piłkarze zagrają na poziomie, który prezentują od początku sezonu, to gościom może być o punkty bardzo trudno.
Słaby start i brak efektów po stronie Warty nie jest dla sztabu szkoleniowego Odry żadnym wyznacznikiem formy przeciwnika, po 3 kolejkach jest na to zbyt wcześnie, goście zostaną więc przyjęci jak każda inna drużyna, a wręcz z jeszcze większą nieufnością, ponieważ ligowe niepowodzenia mogą w nich wyzwalać pokłady niestandardowych boiskowych poczynań.
Arbitrem głównym spotkania będzie Dawid Bukowczan z Żywca, który w ciągu ostatnich kilku lat nie sędziował meczów z udziałem Odry. W dniu meczu kasy przed stadionem czynne od godziny 11:00. Zapraszamy!
Odra Opole – Warta Poznań, 20 sierpnia 2016, sobota, godz. 17:00, Stadion Miejski w Opolu
Fot. Mirosław Szozda