W 1/32 finału Pucharu Polski czeka nas niedaleka podróż do Chorzowa.
Zmierzymy się więc z przeciwnikiem doskonale znanym. W poprzednim sezonie rywalizowaliśmy z Ruchem w Nice 1 Lidze. Przegraliśmy oba mecze (1:3 przy Cichej i 0:3 w debiucie Mariusza Rumaka przy Oleskiej), a na tarczy zakończyliśmy też lipcowy sparing z „Niebieskimi” (1:2). Teraz nadarzy się więc szansa rewanżu.
Ruch, który jako przedstawicieli niższej klasy rozgrywkowej będzie gospodarzem, poinformował już na swojej stronie internetowej, że mecz odbędzie się między 25 a 27 września, a więc między naszymi ligowymi spotkaniami ze Stomilem Olsztyn (wyjazd) i Garbarnią Kraków (dom).
Rok temu zarówno Odra, jak i Ruch, nie przebrnęły w Pucharze Polski pierwszej przeszkody. Nasza drużyna uległa Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki, a chorzowianie – Chrobremu Głogów.
W tej edycji Pucharu Polski jest kilka nowości. Z 3,5 mln do 6,2 mln zł zwiększono pulę nagród. Nie ma drabinki, a przed każdą rundą przeprowadzane będzie losowanie. Można dokonywać czterech zmian, przy czym tej czwartej – wyłącznie w dogrywce, a kluby są też zobowiązane do wystawiania do składu co najmniej jednego młodzieżowca.
foto: Mirosław Szozda