Niebiesko-Czerwoni w tym sezonie przysporzyli kibicom mnóstwo radości i pewnie utrzymują się w czubie tabeli.
Po rundzie jesiennej i rozegranych awansem dwóch kolejkach rundy wiosennej, Odra Opole znajduje się na drugoligowym podium. Trzecie miejsce to doskonała lokata, zwłaszcza że do prowadzącego Rakowa Częstochowa traci 2, a do drugiego w tabeli Radomiaka Radom tylko 1 punkt.
Ostatnia wygrana z Polonią Warszawa pozwoliła odskoczyć na 8 punktów od czwartej w tabeli Puszczy Niepołomice, która w ostatnich minutach meczu z Siarką Tarnobrzeg, dała sobie wydrzeć 3 punkty. Należy podkreślić, że to właśnie trzy pierwsze zespoły awansują bezpośrednio do I ligi, a ta która zajmie czwartą lokatę będzie grała w barażach.
Odra radzi sobie najlepiej ze wszystkich beniaminków II ligi, 7. miejsce zajmuje Olimpia Elbląg, 11. Warta Poznań, natomiast Polonia Warszawa po ostatniej przegranej, przesunęła się na zagrożone spadkiem 16. miejsce w tabeli.
Można powiedzieć, że Odra jest rewelacja tegorocznych rozgrywek, a portal Łączy nas piłka określił drużynę Jana Furlepy jako “największe pozytywne zaskoczenie jesieni w II lidze”. Trener Rakowa, Marek Papszun przyznał “(…) jestem bardzo zaskoczony. Nie brałem pod uwagę Odry jako drużyny, która będzie rywalizowała o najwyższe miejsca”.
W tym sezonie Odra przegrała tylko 2 mecze. Grając przy Oleskiej 0:3 z Olimpią Zambrów oraz 2:1 na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola. Statystyki dopełnia 6 remisów oraz 11 zwycięstw.
Na uwagę zasługuje duża liczba strzelonych bramek (33). Jedynie Raków strzelił ich więcej (38).
Odra Opole okazała się także bardzo skuteczna grając na wyjeździe. Będąc w roli gościa wygrała, aż 6 razy, najwięcej z wszystkich zespołów II ligi, strzelając przy tym 17 bramek (o jedną więcej niż w meczach u siebie).
Wyniki sportowe oraz bardzo dobra atmosfera w zespole pozwalają ze spokojem patrzeć w przyszłość i czekać, aż upragniony awans do I ligi stanie się faktem.