Domowy mecz z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza będzie pierwszym z serii pięciu, jakie na przestrzeni najbliższych 14 dni rozegrają Niebiesko-Czerwoni. Nasi piątkowi rywale zamykają co prawda tabelę Fortuna 1 Ligi, ale tym raczej nie ma się co sugerować. Początek w piątek o 19:00.

Minęły dwa tygodnie od ostatniego – zwycięskiego – występu naszej drużyny na ligowym gruncie (3:0 z Chrobrym Głogów). Była chwila oddechu, a teraz czas na istny maraton. Między 14 a 28 września Odra rozegra aż pięć meczów: cztery na zapleczu ekstraklasy i jeden

w Pucharze Polski.

14.09 – Bruk-Bet Termalica Nieciecza (dom)
19.09 – GKS Katowice (wyjazd)
22.09 – Stomil Olsztyn (w)
25.09 – Ruch Chorzów (w, Puchar Polski)
28.09 – Garbarnia Kraków (d)

Emocji będzie aż nadto, a zaczynamy od starcia, które przed sezonem w takiej wyliczance jawiłoby się pewnie jako najtrudniejsze. Początek pierwszoligowego sezonu zmienił co prawda nieco optykę, co nie zmienia faktu, że powinniśmy się nastawić na znacznie trudniejszą przeprawę, niż wskazuje na to tabela. Bruk-Bet Termalica zamyka ją, z dorobkiem 5 punktów i 15 straconych goli. To wręcz szok. Po heroicznym, acz niezakończonym happy endem finiszu poprzedniego sezonu Lotto Ekstraklasy, w klubie z podtarnowskiej wsi szybko zadano kres spekulacjom o zwinięciu czy też przeniesieniu (np. do Mielca) interesu. Odwrotnie – jasnym celem miał być awans i szybki powrót do grona elity. Zatrzymano trenera Jacka Zielińskiego i większość czołowych zawodników.

Rywale chcą odbić się od dna
Zderzenie z Fortuna 1 Ligą okazało się jednak dla niecieczan bolesne. Zdołali jedynie pokonać na wyjeździe Podbeskidzie Bielsko-Biała, a także zremisować u siebie z ŁKS-em Łódź i Sandecją Nowy Sącz, by ulec Bytovii, GKS-owi Tychy, Wigrom Suwałki, Rakowowi Częstochowa i GKS-owi 1962 Jastrzębie. Po porażce w Jastrzębiu – trzeciej z rzędu – trener Zieliński mówił: – Tak to jest, jak się gra z nożem na gardle. Nie wszystko wychodzi wtedy tak, jak na treningach. Bardzo szkoda tego meczu. Liczyliśmy na przełamanie, a przyszła kolejna gorzka pigułka. W związku z tym, że to ja jestem trenerem tej drużyny, liczę się z wszelkimi reperkusjami. Zdaję sobie sprawę, że sytuacja i tak już była napięta. Zobaczymy, co się wydarzy, ale wiadomo, że w piłce ojców sukcesu jest wielu, a winny porażki zawsze jest trener. Liczę się z tym, że może być różnie…

Ostatecznie, to „różnie” zaowocowało tym, że Jacek Zieliński pozostał na swoim stanowisku. Podczas gdy Odra w reprezentacyjnej przerwie rozegrała sparing z Lechem Poznań (1:4), Bruk-Bet zmierzył się z Legią Warszawa i bezbramkowo tę konfrontację zremisował.

Cieszę się, że pierwszy raz w tym sezonie zagraliśmy na zero z tyłu. To był fajny sparing i dobre przetarcie dla zawodników. Legia zagrała w mocnym składzie. Miała swoje okazje, podobnie jak my. Jesteśmy w takiej sytuacji, że nie ma już łatwych spotkań. Nie może być tłumaczenia, że coś nam może przeszkadzać. Po prostu musimy zacząć punktować i to zamierzamy zrobić w piątek w Opolu, a potem stopniowo dokładać do naszego dorobku kolejne cegiełki. Musimy sami sobie pomóc. Dotarliśmy do dna, od którego zamierzamy się odbić i pójść w górę – mówi teraz szkoleniowiec Bruk-Betu Termaliki.

Ze spadkowiczami bez kompromisów
Będzie to pierwsze w historii starcie Odry i drużyny z Niecieczy na ligowym gruncie. Przytoczyć tu można za to inną statystykę – mianowicie, konfrontacji naszego zespołu ze spadkowiczami z ekstraklasy. Nie uznajemy w nich kompromisów. W poprzednim sezonie odnieśliśmy dwa zwycięstwa z Górnikiem Łęczna (dwa razy po 3:0) i ponieśliśmy dwie porażki z Ruchem Chorzów (1:3 i 0:3). W tej rundzie z kolei – w 2. kolejce – odprawiliśmy z kwitkiem Sandecję Nowy Sącz (1:0, bramka Mariusza Rybickiego). Co ciekawe, do dziś pozostaje to jedyna porażka sądeczan, którzy poza tym zanotowali 5 wygranych i 3 porażki, lokując się na trzecim miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi.

Piątkowy mecz będzie już siódmym w tym sezonie, jaki rozegramy przy Oleskiej. Mamy za sobą ledwie dwa wyjazdy – do Częstochowy i Chojnic, ale niebawem się to zmieni, bo we wrześniu czekają nas bliskie trasy do Katowic i Chorzowa, przedzielone dalszą eskapadą do Olsztyna. Ewentualna wygrana z Bruk-Betem może nas wywindować w piątkowy wieczór nawet do czołowej piątki tabeli!

Nasz trener tam był
Nie można nie odnotować oczywiście, że trener Niebiesko-Czerwonych Mariusz Rumak jeszcze w poprzednim sezonie był trenerem drużyny z Niecieczy. Pracował tam przez trzy miesiące, notując 2 wygrane, 2 remisy i 6 porażek. Na stanowisku zastąpił go Maciej Bartoszek.

O harmonogramie sprzedaży biletów informowaliśmy TUTAJ. Przypominamy też, że Odra chce jak najlepiej rozpocząć rok szkolny ze swoimi młodymi kibicami. Aby rozstanie z wakacjami przebiegło „bezboleśnie”, na piątkowym meczu uczniowie otrzymają bezpłatnie plany lekcji. Klub przygotował też promocję na plecaki i… całkiem nowe gadżety, specjalnie dla uczniów. Więcej – TUTAJ.

Do zobaczenia na trybunach!

Odra Opole – Bruk-Bet Termalica Nieciecza
10. kolejka Fortuna 1 Ligi
piątek, 14 września, godz. 19:00, stadion przy ul. Oleskiej 51

foto: Mirosław Szozda