Odra od początku spotkania próbowała narzucić swój styl gry i już w 4. minucie dobry strzał zza pola karnego oddał Krzysztof Janus, jednak futbolówka przeleciała minimalnie obok lewego słupka Dawida Pietrzkiewicza. W 12. minucie gry na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Walski, lecz jego próba okazała się niecelna. Dziesięć minut później Odra wyszła na prowadzenie. Strzał Rafała Niziołka zablokowali obrońcy gości, do piłki dopadł Mateusz Maćkowiak i mocnym strzałem z dystansu nie dał szans na udaną interwencję bramkarzowi Sandecji. Bramka z kategorii “stadiony świata”. Niebiesko-czerwoni jeszcze przed przerwą próbowali podwyższyć prowadzenie. Ponownie z dystansu uderzał Maćkowiak, jednak na linii strzału znalazł się jeden z obrońców gości, a próby Miłosza Trojaka i Krzysztofa Janusa okazały się niecelne.
Po przerwie obraz gry uległ zmianie. Odra bez swojego kapitana Mateusza Kamińskiego, który jeszcze przed przerwą opuścił plac gry z kontuzją, miała problem z wyjściem z własnej strefy obronnej. W 53′ i 75′ dwukrotnie naszego bramkarza pokonał nasz były zawodnik Dawid Błanik. Pomimo przeprowadzonych zmian, nasi zawodnicy nie potrafili zaskoczyć rywali i trzy punkty pojechały do Nowego Sącz.
3. kolejka Fortuna 1 Ligi, niedziela 15.08.2021 r., godz. 18:00
Odra Opole – Sandecja Nowy Sącz 1:2 (1:0)
Maćkowiak 22′ – Błanik 53′, 75′.
Sędzia: Marek Opaliński – Legnica
Odra Opole: Kuchta – Spychała, Kamiński (kpt)(Tkocz 39′ (M)), Kostrzycki, Maćkowiak (M) – Trojak, Niziołek, Sauczek (Mikinic 67′), Marzec (Żak 79′), Janus (Nowak 67′), Czapliński (Piech 67′).
Rezerwowi: Sapielak (M), Petrak, Wróbel (M), Klimek (M).
Trener Piotr Plewnia.
Sandecja Nowy Sącz: Pietrzkiewicz – Boczek, Rudol, Kobryń, Słaby (Waszczyk 71′), Szczepanek (Janicki 46′), Sovsic, Walski, Kasprzak (Zych 46′), Błanik (Piter-Bucko 91′), Dikov (Wolny 71′).
Rezerwowi: Tokarz, Małkowski, Basta, Prochownik.
Trener Dariusz Dudek.
Żółte kartki: Spychała, Kostrzycki, Nowak, Żak, Niziołek – Szczepanek, Kasprzak, Słaby, Pietrzkiewicz
Fot. Mirosław Szozda.