O tym, że dla obu ekip będzie to mecz o przełamanie wiadomo było od dłuższego czasu. Od pierwszej minuty widać było, że zarówno dla miejscowych jak i naszych zawodników dziś liczyły się tylko 3 punkty.

Na początku przewagę inicjatywa należała do zawodników Puszczy. W 6 minucie strzał Serafina pewnie obronił Rosa. Trzy minuty poźniej próbował Piech ale piłka przeleciała nad bramką. Następnie lewą strona groźnie zaatakowali nasi zawodnicy jednak dośrodkowanie Janusa  było niedokłądne. W 16 minucie z rzutu wolnego strzelał Widejko, jednak zdecydownie zabrakło precyzji.

W 25 minucie Odra straciła bramkę. Piłkę po zgraniu głową od jednego z obrońców łapał Rosa, jednak popełnił błąd co wykorzystał Jose Embalo i skierował piłkę do pustej bramki.

Odra odrazu od wzniowienia ruszyła do odrabiania strat. Sygnał do ataku dał Trojak, który został sfaulowany 23 metry od bramki Niemczyckiego. Do piłki podszedł Janus i pięknym strzałem nad murem nie pozostawił bramkarzowi rywali szans na udaną interwencję. Gospodarze z prowadzenia cieszyli się raptem 90 sekund.

Druga połowa rozpoczęła się od strzału Widejko nad bramką Rosy. Następnie ładną Indywidualną akcje lewą stroną przeprowadził Wdowik, oddał piłkę do lepiej ustawionego Błanika, jednak górą był Niemczycki, z kolei dobitkę Piecha zablokowali obrońcy W 58 minucie kolejny strzał oddał Janus jednak na posterunku był bramkarz miejscowych. Minute póżniej jednak wyciągał piłkę z siatki. Na strzał z bocznego sektora zdecydował się Bonecki czym ewidentnie zaskoczył bramkarza Puszczy.

Od objęcia prowadzenia Odra dążyła do podwyższenia wyniku. Z kolejnego rzutu wolnego strzelał Janus. Następnie prostopadłym podaniem Piecha obsłużył Błanik jednak na drodze do trzeciego gola stanął Niemczycki. Z dystansu uderzał jescze Trojak. Jednak znowu górą był bramkarz gospodarzy.

Puszcza po stracie gola nie miała pomysłu jak doprowadzić do wyrównania. I to Odra cieszyła się ze zdobycia trzech punktów.