Komentarz trenera Odry Opole po wysokiej porażce w Chojnicach.

– Przede wszystkim chcę pogratulować trenerowi pierwszej połowy. Była imponująca. Gospodarze zdobyli zasłużone trzy punkty. W pierwszej połowie wyglądało tak, jakby walczyli seniorzy z juniorami. Wszystkie piłki stykowe, zdecydowaną większość pojedynków przegrywaliśmy, byliśmy spóźnieni. Sprawialiśmy wrażenie, jakbyśmy przyjechali tu pograć w piłkę, a nie wygrać i to powiedziałem moim piłkarzom.

– Druga połowa była zdecydowanie lepsza. Mój zespół pokazał, że jest ambitny. Bez względu na wynik grał do ostatniej minuty. To ma nas znamionować. Nawet gdy jest 4:1, to dążmy do tego, by było 4:2. Nawet w doliczonym czasie nie chcieliśmy tylko tego meczu dograć, a wygrać drugą połowę.

– Trudno. Trzeba wyciągnąć wnioski – to banał, ale tak to działa – i pójść dalej. Za niedługo kolejne spotkanie. Tak jak do tej pory przez wiele lat nie komentowałem pracy sędziów, tak teraz niech moje milczenie służy za ocenę. Kiedyś zapiszę się na kurs sędziowski, by wiedzieć, o co właściwie chodzi w niektórych sytuacjach.

foto: Michał Sagrol/Czas Chojnic