– Nie będziemy grali na remis! – przypominał po meczu w Mielcu szkoleniowiec Odry Opole.
– Jedyne słowa, jakie cisną mi się na usta, to duma z moich piłkarzy. Potrafili dzisiaj odwrócić losy spotkania, pokazali charakter, byli w stanie docisnąć przeciwnika. Zrobili to, o czym rozmawiamy od wielu, wielu tygodni: nie będziemy grali na remis, a dążyli do zwycięstwa.
– Po straconej bramce ruszyliśmy do przodu, strzeliliśmy wyrównującego gola, a potem dalej chcieliśmy grać i strzelać. Wprowadziliśmy drugiego napastnika, żeby ten mecz wygrać. Myślę jednak, że remis jest sprawiedliwym wynikiem. Trzeba się cieszyć, że punktujemy na wyjeździe, bo mierzyliśmy się z bardzo dobrym zespołem.
foto: Mirosław Szozda