Wracacie do akcji po przerwie świątecznej, dzisiaj rozpoczynacie testy sprawnościowe. Jakie czekają na was wyzwania podczas tych dwóch dni?

– Takie same jak co roku. Zaczynamy testami motorycznymi, w których każdy z nas będzie musiał sprawdzić, na jakim jest etapie i z jakiego pułapu będziemy startować po tej przerwie.

Jak przepracowaliście okres świąteczny, bo mimo przerwy od piłki, cały czas wykonywaliście różne ćwiczenia.

– Przed samymi testami, w okresie świątecznym, mieliśmy przygotowaną rozpiskę ćwiczeń, które mamy wykonać. Przez ostatnie dwa tygodnie każdy z nas sumiennie pracował indywidualnie nad ćwiczeniami, które przygotowali dla nas trenerzy. Natomiast, jeśli chodzi o dzisiejsze testy, to na pewno sprawdzimy na nich naszą wagę, szybkość i wydolność.

Jakie nastawienie panuje w drużynie i z jakimi humorami wchodzicie w nowy rok?

– Myślę, że tamten rok zakończyliśmy solidnym akcentem, zdobywając 3 punkty w Siedlcach. Wewnątrz zespołu podsumowaliśmy ten miniony, słodko-gorzki rok i mam nadzieję, że w tym roku będziemy prezentować się równie dobrze, jak w pierwszej części 2024.

Dwa pierwsze dni to testy wydolnościowe, a potem wracacie już do treningów z piłką. Jak po przerwie wyglądają pierwsze zajęcia na boisku?

– Na pewno każdy dłuższy rozbrat z piłką powoduje, że na tych pierwszych treningach musimy się oswoić zarówno z piłką, jak i ze sztuczną nawierzchnią. Stopniowo, z treningu na trening, będziemy w coraz lepszej dyspozycji. Mamy też w zespole nowych zawodników, więc będzie to też czas, w którym będziemy się poznawać zarówno na boisku, jak i poza nim. Mamy nadzieję, że te przygotowania zaowocują dobrym przygotowaniem do ligi oraz dobrymi wynikami.