Mecz ze Skrą na pewno na długo pozostanie w pamięci Jakuba Szreka. Przezwyciężył on kontuzję i wrócił na boisko po długiej przerwie.

W 76. minucie meczu ze Skrą Częstochowa prawy obrońca niebiesko-czerwonych wszedł na boisko za Krzysztofa Janusa. Był to pierwszy mecz „Szrekiego” od 7 maja 2021 roku, kiedy to zagrał w wygranym 1:0 meczu z Puszczą Niepołomice. Później Kubę nękały różne urazy. Od kilku tygodni zawodnik był stopniowo wprowadzany do treningu i łapał rytm meczowy, występując w drugim zespole Odry Opole.

Cieszymy się z powrotu Kuby do gry po 166 dniach i wierzymy, że to co najgorsze nasz prawy defensor ma już za sobą.