Diametralnie różne scenariusze wydarzeń spotykają tegorocznych beniaminków, Warta jest ostatnia, Odra pierwsza.
Do ugruntowania wspomnianej sytuacji przyczynił się jeszcze pogrom jakiego poznańska drużyna zaznała w Opolu, relacja z tego spotkania jest do odnalezienia tutaj.
Pozostałym beniaminkom, czyli Polonii Warszawa i Olimpii Elbląg, idzie w kratkę, a tym razem podzieliły się punktami (1:1), co “Polonistom” wystarczyło do zajęcia dziewiątej, a “Olimpijczykom” czternastej pozycji w tabeli.
Olimpia Elbląg i Warta Poznań to ostatnie zespoły bez zwycięstwa, najdotkliwiej odczuwające ligową inicjację.
Pierwszej wygranej posmakowała za to Olimpia Zambrów (1:0), która do spotkania z ROW-em Rybnik przystąpiła bez zwolnionego trenera Zbigniewa Kaczmarka, którego miejsce zajął, przynajmniej na najbliższe 3 kolejki, dotychczasowy asystent Sławomir Majak. Czy i kiedy, na podobny wstrząs zdecydują się zarządy w Poznaniu lub Elblągu, nie wiadomo.
Ozdrowieńcze przełamanie nastąpiło też w Stalowej Woli, “Stalówka” zainkasowała w końcu jakieś punkty, a goryczy porażki zaznała przez to niepokonana dotąd Puszcza Niepołomice.
Dzięki potknięciu niepołomiczan oraz wygranej z Gryfem Wejherowo (4:1), na czele II ligi Odrze wciąż towarzyszy Raków Częstochowa, ustępujący opolanom jedynie gorszym stosunkiem bramek. Przewodnicy stawki mają po 11 celnych trafień, podczas gdy następni w klasyfikacji Błękitni Stargard Szczeciński tylko 7.
Przełomowy wynik (1:1) uzyskał w meczu z Radomiakiem Rozwój Katowice! W skromnym remisie nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że do ostatniego podziału punktów podczas meczu Rozwoju doszło 330 dni temu (25 września 2015), a w Katowicach jeszcze dawniej, bo 15 sierpnia 2015 (371 dni).
W trzech pozostałych meczach górą byli gospodarze: Błękitni pokonali Siarkę Tarnobrzeg (3:1), Kotwica ograła Legionowię (2:0), a Polonia Bytom zwyciężyła GKS Bełchatów (2:0).
Postawa bytomskich “Polonistów” jest chyba największym zaskoczeniem, gdyby nie kara odjęcia czterech punków nałożona na klub przez PZPN, to Polonia zajmowałaby miejsce obok Odry i Rakowa. Nie pierwszy to jednak raz, w ciągu ostatnich lat, gdy drużyna z Bytomia, wbrew przeciwnościom organizacyjnym odnosi sukcesy sportowe.
Do końca okienka transferowego pozostał tylko tydzień, więc o hitach tego okresu, jeśli są w planach, będzie głośno lada moment. W czwartej kolejce II ligi najwyższy kredyt zaufania otrzymali piłkarze w Warszawie, Opolu oraz Częstochowie, gdzie frekwencja na trybunach wyniosła kolejno: 1800, 1600 i 1500 osób.