Wczorajszym rewanżowym meczem między Pogonią Siedlce a Garbarnią Kraków wyłoniony został ostatni uczestnik zmagań nowego sezonu zaplecza ekstraklasy.
Po raz pierwszy w obecnym kształcie rozgrywek (w trzeciej próbie) baraż padł łupem 4. drużyny drugiej ligi, a nie 15. – Nice 1 Ligi. Pogoń Siedlce po sobotnim remisie 1:1 w Krakowie była co prawda w korzystniejszym położeniu, ale przegrała u siebie sensacyjnie 1:2 i po czterech latach żegna się z zapleczem elity. Garbarnia objęła prowadzenie, strzelając gola „do szatni”, a drugiego – de facto rozstrzygając sprawę – dorzuciła w 80. minucie. Siedlczan stać było tylko na uratowanie honoru.
Dla klubu z krakowskiego Ludwinowa – mistrza Polski z 1931 roku – to powrót na ten poziom rozgrywek po… 44 latach! – Spełniliśmy nasze marzenia. Przed sezonem byliśmy skazywani na spadek, ale udowodniliśmy, że w piłce liczy się zespół, a nie indywidualności. To fantastyczna grupa ludzi – stwierdził trener Mirosław Hajdo, prowadzący Garbarnię od jesieni 2014 roku. Siedlczanie w tym okresie zmieniali trenera… ponad 10-krotnie. Dariusz Banasik w jednym sezonie zanotował więc awans (zaczynał go w Zagłębiu Sosnowiec) i spadek.
W Nice 1 Lidze będzie więc aż czterech beniaminków, z czego trzech… to beniaminkowie drugiej ligi z minionego sezonu. Nie tylko Garbarnia, ale też Łódzki Klub Sportowy i GKS 1962 Jastrzębie, podążyły szlakiem wytyczonym przez Odrę i po triumfie w rozgrywkach trzeciej ligi zanotowały od razu kolejny awans. Grono beniaminków uzupełni Warta Poznań, ze świetnie znanym przy Oleskiej trenerem Petrem Nemcem.
Mimo różnych perypetii (wycofanie się Drutexu ze sponsorowania Bytovii), ostatecznie do żadnych rozstrzygnięć nie doszło przy „zielonym” licencyjnym stoliku. I całe szczęście. Trzeba jednak zauważyć, że w przyszłym sezonie – a przynajmniej tak wygląda to dziś oficjalnie – Odrę czekają starcia z 17 rywalami, lecz jedynie 15 stadionów do odwiedzenia. Na obiekt w Niecieczy – podobnie jak miało to miejsce w ekstraklasie – licencję otrzymała Sandecja Nowy Sącz. Co ciekawe, z rywalem tym o ligowe punkty będziemy walczyć po raz pierwszy w historii. Podobnie rzecz ma się zresztą z Bruk-Betem. A wracając do kwestii stadionów – wspomniana Garbarnia podejmować rywali będzie w Niepołomicach, dobrze znanych nam z czasów nie tylko pierwszej, ale i drugiej ligi. Na „obczyźnie” honory gospodarza pełnić też będzie Warta. Licencję otrzymała nie na swój obiekt w Poznaniu, a Grodzisk Wielkopolski, gdzie swego czasu w bojach z Groclinem poległy takie marki jak Hertha Berlin czy Manchester City.
Warto zauważyć, że aż ośmiu rywali odwiedzimy, jadąc do sąsiedniego województwa (Poznań, Łódź, Głogów, Częstochowa, Jastrzębie, Katowice, Tychy, Bielsko-Biała). Cztery kluby są z Małopolski (Sandecja, Bruk-Bet, Puszcza, Garbarnia), a podkarpacka Stal Mielec – również w zasięgu autostrady A4. Prawdziwie dalekie eskapady czekają niebiesko-czerwonych do Chojnic, Bytowa, Olsztyna i Suwałk.
Terminarz rozgrywek powinien być znany niebawem. Przypomnijmy, że Nice 1 Liga rusza już w weekend 21-22 lipca i potrwa aż do grudnia.
NICE 1 LIGA 2018/19
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Sandecja Nowy Sącz
Chojniczanka
GKS Tychy
GKS Katowice
Wigry Suwałki
Raków Częstochowa
Stal Mielec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
Chrobry Głogów
Odra Opole
Puszcza Niepołomice
Drutex-Bytovia
Stomil Olsztyn
GKS 1962 Jastrzębie
Łódzki Klub Sportowy
Warta Poznań
Garbarnia Kraków
foto: Mirosław Szozda