– W sobotę nie będziemy w stanie zestawić optymalnego składu – mówi w rozmowie z odraopole.pl Rafał Kleniewski, szkoleniowiec trzecioligowca z Nowego Dworu Mazowieckiego, z którym nasza drużyna zmierzy się w rundzie wstępnej Pucharu Polski.
Jak podchodzicie do meczu Pucharu Polski z Odrą?
– To będzie taki mocny… sparing, przy czym mamy dość okrojone możliwości kadrowe. Jesteśmy dopiero w trakcie załatwiania niektórych zawodników. Wiadomo, że wyjdziemy na boisko chcąc ugrać jak najwięcej, ale ciężki to dla nas termin, bo trenujemy dopiero drugi tydzień. Rozegraliśmy tylko jeden sparing.
Poprzedni sezon zakończyliście na 4. miejscu w I grupie trzeciej ligi. Jak bardzo tego lata zmienił się Świt?
– Dużo się dzieje. Cały czas dochodzą kolejni zawodnicy, jesteśmy jeszcze w fazie testów. Sprawdzamy, niektórych kontraktujemy, budowa trwa. Z częścią tych, którzy w poprzednim sezonie grali w Świcie, przedłużamy umowy, Kilka mocnych ogniw nas opuściło. Maciejewski, Jabłoński, Napora… Odejść mają też Szczepański i Pomorski. To było dla nas pięciu ważnych zawodników. Szukamy ich zastępców, nie ze wszystkimi jesteśmy jednak dogadani, dlatego w sobotę nie będziemy jeszcze w stanie zestawić optymalnego składu, tak jak w lidze.
Ale „osiemnastkę” pan uzbiera?
– (śmiech). Mam taką nadzieję, że dam radę.
Co wie pan o Odrze?
– Awansowała do pierwszej ligi w naprawdę niezłym stylu. Miała bardzo dobry sezon, był to zdecydowany awans. Zimę spędzała choćby za Radomiakiem, a udaną wiosną go wyprzedziła. To z pewnością silny przeciwnik, ale co dokładnie latem w Opolu się dzieje – tego nie jestem w stanie stwierdzić. W normalnym układzie, gdyby to była liga, oglądalibyśmy, analizowalibyśmy, ale na tym etapie rozgrywek ciężko o jakieś materiały. Po prostu cieszę się z tego meczu, bo tak silnego sparingpartnera byłoby nam trudno załatwić, a dzięki Pucharowi Polski mamy okazję zagrać z mocnym przeciwnikiem – i to o stawkę.
Z drugiej strony, w trzeciej lidze mierzyliście się z dużymi firmami, więc Odra chyba nie spowoduje drżenia kolan?
– Mieliśmy i mamy w swojej grupie duże marki. Widzew, Polonia Warszawa, ŁKS… Graliśmy w ostatnich czasach z tymi drużynami bez kompleksów. Nie baliśmy się i się nie boimy. Odra to może marka nie tak duża, ale na pewno większa klasa piłkarska. Pod tym względem to interesujący mecz, a z tego, co słychać, i dla naszych kibiców jest to ciekawy przeciwnik, choć oczywiście nie aż tak jak Widzew, którego przyjazd był świętem dla Nowego Dworu.
Gdyby tak udało wam się przebrnąć przez dwie pierwsze rundy, miałby pan jakiegoś wymarzonego przeciwnika?
– Gdy już do drabinki zostanie włączona ekstraklasa? W ciemno! Gdyby się udało, a nie ukrywam, że po cichu liczymy na to, że przejdziemy dalej, wymarzona byłaby Legia Warszawa. Jak już miałby być rywal z ekstraklasy, to na całego!
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Odra Opole
runda wstępna Pucharu Polski
sobota, 15 lipca, godz. 18:00, Stadion Miejski w Nowym Dworze Mazowieckim
Sędziuje: Wojciech Myć (Lublin).
foto: SwiTVndm