Po 3 zremisowanych meczach z zespołami ze ścisłej czołówki OKS poszuka kolejnych punktów w starciu z ligowym outsiderem.

Naprzeciw “Niebiesko-Czerwonych” stanie Rozwój Katowice, druga siła stolicy Śląska, której w tym sezonie nie wiedzie się najlepiej. Po inauguracyjnym wyjazdowym zwycięstwie, na trudnym terenie w Legionowie (3:0), katowiczanie spuścili z tonu i na drugą wygraną kazali kibicom czekać aż dziesięć kolejek! Przełamanie nastąpiło dopiero tydzień temu, a w pokonanym polu Rozwój pozostawił Polonię Bytom (2:0).

Statystyki wzajemnych spotkań nie przemawiają za żadną z drużyn, podczas 16 meczów: 5 razy zwyciężała Odra, 6 razy padał remis, a 5 razy wygrywał Rozwój, natomiast lekką przewagę OKS posiada po stronie zdobytych bramek (23:20).

Ostatni mecz Odry z Rozwojem miał miejsce 23 lipca tego roku, był to sparing rozegrany przy Oleskiej, a górą byli w nim gospodarze, wygrywając 1:0 (gol Adriana Krysiana). Identyczny wynik padł także w ostatnim meczu o stawkę, czyli w sezonie 2013/2014 (II liga), kiedy Odra wiosną wygrała w Katowicach 1:0 (gol Pawła Giela), ale za to jesienią doznała bolesnej porażki w Opolu (0:4), co powinno dodatkowo dopingować jutro naszych piłkarzy do walki o pełną pulę!

Pierwszą bramkę w tamtej niechlubnej potyczce zdobył Łukasz Winiarczyk, wówczas as atutowy Rozwoju, natomiast obecnie obrońca niezastąpiony w szeregach Odry! W 12 meczach (1x PP, 11x liga) „Winiar” nie opuścił dotąd ani minuty gry i strzelił 3 bramki!

 

Poprzednie zwycięstwo Odry w tym sezonie miało miejsce niemal miesiąc temu (10 września) i zostało odniesione nad ROW-em Rybnik, czyli sąsiadem Rozwoju w najniższych rejonach tabeli. Co prawda rybniczanie wcale tanio skóry nie sprzedali i należy się spodziewać, że spotkanie z Rozwojem również spacerkiem nie będzie, ale jeśli OKS chce wrócić na zwycięską ścieżkę to lepsza okazja, niż w tej kolejce, szybko się nie powtórzy.

Bilans zdobyczy tego sezonu każde w gospodarzach upatrywać zdecydowanego faworyta, Odra ma na koncie 23 punkty i ani jednej porażki (bramki 20:7), a Rozwój jedynie 9 oczek i 6 przegranych meczów (bramki 11-15). Zwycięstwo katowiczan z Polonią oraz lepsza gra w poprzednich kolejkach to jednak sygnały ostrzegawcze, że praca trenera Mirosława Smyły nad przemodelowanym zespołem (w przewie letniej odeszło 12 zawodników), zaczyna przynosić pierwsze pozytywne efekty.

Poza dyspozycją trenera Jana Furlepy wciąż pozostają kontuzjowani Adrian Krysian oraz Janusz Gancarczyk, jak również pauzujący za czerwoną kartkę jego brat Waldemar. Mimo to – magia Oleskiej i przewaga Odry w każdym z poprzednich spotkań – pozwalają przypuszczać, że w sobotę coś szybko wpadnie do sieci Rozwoju i będzie to sytuacja… rozwojowa!

Zapraszamy na mecz wicelidera II ligi! Arbitrem głównym będzie pan Szymon Lizak z Poznania.

Odra Opole – Rozwój Katowice, 8 października 2016, godz. 15:30, Stadion Miejski, ul. Oleska 51

Fot. Mariusz Matkowski / www.sportoweopole.pl