Od ich pierwszego spotkania z Odrą minęło nierzadko 30, 40 i więcej lat – w sobotę odwiedzą stadion jeszcze raz!
Piłkarze, trenerzy i działacze, którzy do historii Odry Opole dołożyli swoje istotne cegiełki ponownie zjawią się w stolicy polskiej piosenki podczas spotkania z Olimpią Zambrów!
Osobą spinającą wszystkie porozrzucane po Polsce i świecie kontakty jest już od bardzo dawna Mariusz Łańcucki, kierownik opolskiej drużyny między innymi za kadencji trenera Antoniego Piechniczka.
Na sobotnie spotkanie po latach, oprócz swojej skromnej osoby, pan Mariusz Łańcucki początkowo anonsował:
Antoniego Piechniczka, Józefa Zwierzynę, Andrzeja Mazurka, Józefa Młynarczyka, Franciszka Rokitnickiego, Józefa Adamca, Romana Wójcickiego, Henryka Krawczyka, Pawła Króla, Bogdana Harańczyka, Zbigniewa Gano, Andrzeja Marcola, Joachima Szczepanka, Bogdana Masztalera, Sławomira Masztalera, Antoniego Kota, Karola Kota, Edward Kota, Józefa Klose, Krystiana Kożniewskiego, Wiesława Korka, Tadeusza Podgórneg, Zbigniewa Kwaśniewskiego, Wojciecha Tyca, Bronisława Kabata i Andrzeja Krupę.
Niestety z zaproszonych gości nie pojawią się: Zbigniew Kwaśniewski (ze względu na chorobę), Franciszek Rokitnicki (nie udało się skontaktować), Tadeusz Podgórny (prozaiczny brak urlopu), Bogdan Masztaler (nagłe pogorszenie stanu zdrowia), a ze względu na sprawy rodzinne niepewny jest także przyjazd Karola Kota.
Pozostali “Niebiesko-Czerwoni” potwierdzają swój udział w zlocie, jak choćby Józef Klose, który dzisiaj był już w Dębskiej Kuźni. Początek spotkania, połączonego z poczęstunkiem, zaplanowano na godz. 12:00 w budynku klubowym, a w jego trakcie uczestnicy będą pozować do pamiątkowego zdjęcia, następnie udadzą się na trybuny.
Po meczu – w restauracji pod Opolem – odbędzie się uroczyste przyjęcie dla władz klubu i znamienitych gości!
Gdyby na początku sezonu ktoś miał ochotę wymigać się z obecności na pojedynku z Olimpią Zambrów, to obecnie wszelkie wymówki co najmniej bledną przy dwóch argumentach za przyjściem na stadion! Piłkarze są rewelacją rozgrywek oraz liderem II ligi, a gwiazdy dawnej Odry Opole to przecież niepowtarzalny magnes dla kibica w każdym wieku! Podczas meczu nie szczędźmy braw jednym i drugim!
Fot. Mirosław Szozda